Opiekunki w Niemczech bez minimalnej
Dodatkowo agencje zawierają umowy zlecenie, te jednak nie mają mocy prawnej w Niemczech. Sabina Wollny, zajmująca się pośrednictwem pracy, przyznaje, że trudno jest spełnić obowiązek minimalnego wynagrodzenia, czyli zagwarantowania 8,50 euro za godzinę pracy.
- Nie jest realna taka wypłata. I tak dla wielu rodzin zwiększyły się opłaty za usługi opiekuńcze. Niektóre firmy pośrednictwa pracy pobierają o 500 euro więcej niż w zeszłym roku – tłumaczy Wollny.
Sabina Wollny dodaje, że po zmianach przepisów około 30 % rodzin zerwało umowy z agencjami pracy w obawie o wypłatę najniższej krajowej obowiązującej w Niemczech.
Tym samym poszerzyła się szara strefa. Georg Smuda, prowadzący firmę consultingową, uważa, że rządowi niemieckiemu nie zależy na wykazywaniu nieprawidłowości w zatrudnianiu opiekunek. – Straciliby wszyscy, opiekunki tracące pracę, agencje, ale i Niemcy - przekonuje.
- Dział opiekunek w Niemczech jest inaczej traktowany, niż np. budowlanka czy usługi elektryczne. Strona niemiecka na nieprawidłowości przymyka oczy. Zapotrzebowanie na opiekę nad seniorami jest bardzo duże. Państwo nie jest w stanie zagwarantować tak dużej liczby miejsc w ośrodkach dla seniorów, bo to wiąże się z ogromnymi kosztami – uważa Smuda.
Ryszard Galla, poseł Mniejszości Niemieckiej, uważa, że niezależnie od zawodu w Niemczech wszyscy powinni mieć zagwarantowaną płacę minimalną.- Ważna jest świadomość praw, jakie przysługują pracownikowi – zaznacza
- Każda osoba, która decyduje się na pracę w Niemczech, musi mieć wiedzę, jakie przepisy obowiązują. Każda umowa powinna gwarantować płacę minimalną. W moim przekonaniu należy przestrzegać prawa – mówi poseł Galla.
Sabina Wollny przestrzega przed zatrudnianiem się u nieznanych rodzin na własną rękę. – Często zgłaszają się do nas kobiety, które zostały oszukane. My sprawdzamy wiarygodność każdej z rodzin – dodaje
Dodajmy, że większość polskich firm wysyłających do opieki nad seniorami w Niemczech nie gwarantuje opłaty składek rentowych, część nie płaci również ubezpieczenia zdrowotnego. Stowarzyszenia Opiekunów w Niemczech szacuje, że w szarej strefie seniorami opiekuje się od 100 do 200 tysięcy osób, głównie z Europy Wschodniej, w tym Polki. Większość z nich nie otrzymuje minimalnego wynagrodzenia.
Posłuchaj:
Posłuchaj również programu Dzień w Opolu, Dzień w regionie:
Piotr Wrona