Podwyżki akceptowane społecznie?
Blisko 2,5 mln złotych gmina Głuchołazy dopłaci do wody w kranach oraz ścieków. Ma to złagodzić skutki tegorocznej podwyżki opłat za te media. Dopłaty te nie trafią do mieszkańców i firm, ale na konto gminnej spółki „Wodociągi”. W ostatnich latach jej inwestycje w infrastrukturę wodno-kanalizacyjną wyniosły ok. 150 mln złotych. Związanych z tym kosztów nie można przerzucać jedynie na odbiorców usług tej spółki - twierdzą władze gminy.
- Rozpoczynając inwestycje wiedzieliśmy, że znaczący wzrost cen wody i ścieków może być społecznie trudny do zaakceptowania – wyjaśnia burmistrz Głuchołaz Edward Szupryczyński.
- Dlatego już na starcie inwestycji założyliśmy dopłatę gminy do wody. W tym roku chcemy, aby obejmowała również ścieki. Ze względu na te dopłaty cena wody od dwóch lat jest na takim samym poziomie, natomiast w górę szły stawki za ścieki – powiedział Szupryczyński.
Kanalizacja i wodociągowanie gminy Głuchołazy są już na ukończeniu. Dopłaty do wody i ścieków mają m.in. zachęcić właścicieli gospodarstw domowych, aby podłączali się do powstałej infrastruktury. Uchwalone na styczniowej sesji rady miejskiej stawki za media obowiązywać będą od marca.
Jan Poniatyszyn
