Pracuj bezpiecznie w Holandii
Holenderscy policjanci oraz przedstawiciele tamtejszego Ministerstwa Pracy i organizacji pozarządowych mówili, gdzie Polacy pracujący w Holandii powinni szukać pomocy w przypadku próby oszustwa.
- Spory nacisk kładziemy na współczesny handel ludźmi - mówi Irena De Ruig z biura współpracy międzynarodowej policji z Apeldoorn. - Handel ludźmi teraz wygląda inaczej. To wyzysk w pracy, zmuszanie do kradzieży, żebractwo. Form jest wiele, a niewiele z nich z takim handlem się kojarzy.
- Polacy napotykają na wiele barier przyjeżdżając do pracy w Holandii, często stawiają je sobie sami - dodaje Hanna Mongard z organizacji Fair Work, która pomaga w spornych sprawach pracowniczych. - Język to największa bariera, ale są też inne. Polacy bardzo często jadą pracować w obcym kraju, myśląc, że jakoś to będzie. Otóż nie będzie! Należy przywieźć ze sobą bagaż...informacji - dodaje Mongard.
- My cały czas pracujemy i nadzorujemy - powiedział Edwin von Berkum, inspektor pracy z Holandii. - Kontrolujemy szereg firm. Od branży rolniczej po transport międzynarodowy. Prowadzimy także 65 śledztw w sprawie nieprawidłowości. Ludzie są coraz bardziej świadomi swoich praw, ale jeszcze nie tak jak powinni.
Goście z Holandii na Opolszczyznę trafili nieprzypadkowo. To właśnie mieszkańcy naszego regionu stanowią jedną z największych grup obcokrajowców pracujących w Królestwie Niderlandów.
Adam Wołek