Zainteresowanie zabytkowymi samochodami w Polsce wzrasta podobnie jak na świecie. – Dziś już nikt nie odda za symboliczną kwotę starego samochodu, tych trzymanych w przysłowiowej stodole praktycznie już nie ma – mówi Marcin Wilczyński, pasjonat starych samochodów.

- Są to samochody kultowe, duży fiat potrafi kosztować ponad 30 tysięcy złotych. Najcenniejsze egzemplarze stoją w hali, są to samochody w pojedynczych egzemplarzach z niewielkim przebiegiem, dobrze zachowanie. To nie są auta do jazdy na co dzień, a jedynie na zloty. Nasza pasja trwa ponad 20 lat. Dziś trudno znaleźć przypadkowo wyjątkowe egzemplarze, zostały one już przez kolekcjonerów wypatrzone, odkupione i teraz cieszą kolekcje – dodaje Wilczyński.

Chęć nabycia starego samochodu nie pozostaje bez oddźwięku – w Polsce w ostatnich latach otwarto pojedyncze komisy oferujące stare auta. Taki również otwarto w Opolu. Nie jest to jedynie miejsce handlu, ale możliwość spotkań kolekcjonerów i fachowej pomocy. Ci po raz pierwszy spotkali się w sobotę.

Posłuchaj:

Piotr Wrona