Za mało innowacyjni na inkubator
Większość z ponad 20 wniosków została odrzucona przez urzędników nadzorujących nabór do inkubatora znajdującego się w centrum miasta przy dworcu PKS.
- To jednak nie powinno zniechęcać, jako pracownicy staramy pomagać w odpowiednim napisaniu takiego wniosku – mówi Paweł Wąsiak, dyrektor kluczborskiego inkubatora
- Kryteria, które są postawione, nie pozwalają nam na to, aby zainteresowane osoby zaprosić do ulokowania się w inkubatorze. Tę innowacyjność staraliśmy się ściągnąć na ziemię, wydawało nam się, że to powinno pomóc, aby potencjalni najemcy spełnili te wymagania. Widzimy jednak, że jest to zapora nie do przejścia - mówi Wąsiak.
A kryteria innowacyjne to nowe bądź udoskonalone produkty lub usługi, zmiany w technologii, innowacje marketingowe czy organizacyjne. Osoba, która spełni wymogi i przejdzie przez sito weryfikacji, zapłaci w pierwszym roku za metr kwadratowy powierzchni w inkubatorze 15 złotych, powiększone o opłatę eksploatacyjną.
Posłuchaj:
Piotr Wrona