Nysa: Trwa największa przeciwpowodziowa inwestycja
- Po zakończeniu prac zbiornik będzie mógł bezpiecznie przyjąć falę, taką jaka przeszła przez Opolszczyznę w 1997 roku - tłumaczy Sumisławski. To znaczy, że przepustowość zwiększy się z 600 metrów sześciennych na sekundę, do 1400.
- To jest jedna z najważniejszych inwestycji realizowanych w ostatnim czasie, zbiornik Nysa, rzeka Nysa razem z zbiornikiem Racibórz i węzłem wrocławskim tworzą kompleks bezpieczeństwa przeciwpowodziowego dla tego regionu – tłumaczy Sumisławski.
Przypomnijmy, że względu na trudne warunki geologiczne były problemy przy budowie jazu 2. Prace przy pozostałych dwóch nie napotykają na trudności i obecnie widać zarys budynków. Alicja Majewska regionalny dyrektor ochrony środowiska w Opolu, ocenia, że inwestycja nie będzie zagrażać przyrodzie a także gospodarce rybnej. - Nie przypuszczam, aby to była kolosalna różnica. Zmienią się warunki dla obszaru Natura 2000, ale nie wpłynął one znacząco na przyrodę – dodaje Majewska.
Prowadzone prace na Nysie Kłodzkiej zapewnią bezpieczeństwo nie tylko dla Nysy, ale również dla Lewina Brzeskiego, Brzegu, Oławy i Wrocławia. Burmistrz Nysy Jolanta Barska, przypomina że wybudowany w 1971 roku zbiornik wymagał remontu.
- To nie jest tylko typowy remont, ale całkowita przebudowa. Bardzo dobrze, że dzięki tej inwestycji mieszkańcy będą mogli czuć się bezpiecznie – mówi Barska.
Prace prowadzone są w systemie dwuzmianowym. Przebudowywana jest między innymi tama, modernizowane są zapory boczne. Jak dodaje Witold Sumisławski nadal analizowana jest kwestia budowy tzw. kanału ulgi. Takie rozwiązanie proponowały władze województwa i samej Nysy.
Posłuchaj:
Piotr Wrona