Urzędnicy profilują bezrobotnych
W urzędach pracy trwa profilowanie bezrobotnych. Celem tych działań jest dopasowanie do możliwości poszczególnych osób m.in. ofert pracy, szkoleń i staży. Wymóg taki wprowadziła znowelizowana ustawa o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Profilowanie pomocy ma ułatwić bezrobotnym zatrudnienie. Według kryteriów kompetencji oraz możliwości i motywacji do podjęcia pracy dzieli się ich na grupy.
- Poszczególnym bezrobotnym przydzielani są tak zwani doradcy klienta – wyjaśnia Grażyna Klimko, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Prudniku.
- Profilowanie to jest taki kwestionariusz, który nasz pracownik wypełnia z bezrobotnym. Osoba ta nie może odmówić profilowania, gdyż będzie wykreślona z ewidencji PUP. Mamy około 3200 bezrobotnych. Zajmuje się nimi siedmiu doradców klienta. Będę miała problem kadrowy, bo kto będzie pisał programy, prowadził szkolenia, ogłaszał przetargi oraz wykonywał inne rzeczy, które my, jako urząd, niestety musimy stosować – powiedziała Klimko.
Od czerwca urząd pracy w Prudniku sprofilował blisko 700 osób. W powiecie tym jest 4400 firm. Do ich obsługi skierowano trzech doradców klienta instytucjonalnego.
Mówi Grażyna Klimko:
Jan Poniatyszyn