Kauch dodaje, że wciąż jeszcze nie jest przesądzona sprawa koreańskiego producenta opon, który waha się między Polską a Czechami.

- Nie mogą się zdecydować, właściwie przestaliśmy na nich liczyć - mówi burmistrz Ujazdu. - Na inwestycji w naszej gminie bardzo natomiast zależy Amerykanom.



W amerykańskiej firmie ma pracować około 100 osób, w tym - docelowo - 25 inżynierów, a sam zakład ma powstać na 2,5-hektarowej działce.

- To średni inwestor i właśnie taki najkorzystniej wpływa na rynek, dlatego najbardziej nas interesuje - mówi burmistrz Ujazdu.



Władze gminy prowadzą już rozmowy z czterema kolejnymi inwestorami: z Polski, Niemiec i Holandii.

Posłuchaj także Loży Radiowej

oprac: Marcin Deutschmann