- To była korzystna decyzja - mówi wiceburmistrz Józef Kampa, odpowiedzialny za sprawy techniczne i inwestycje. - Od początku też pobieramy opłatę w przypadku nieruchomości niezamieszkałych - dodaje wiceburmistrz.

- Nie jesteśmy w tej sytuacji, że musimy wyłonić nowego odbierającego i zagospodarowującego odpady. Dopiero w przyszłym roku w czerwcu ogłosimy taki przetarg. Nie zmienialiśmy również stawek i oceniam, że system działa już prawidłowo – dodaje Kampa.

96 procent mieszkańców regularnie opłaca opłatę śmieciową. - System bilansuje się finansowo - tłumaczy Kampa.

Gmina wprowadziła ułatwienia dla rodzin wielodzietnych, a w przyszłości chce z opłaty zwolnić seniorów. Początkowo, podobnie jak w całym regionie, były problemy z pojemnikami - Ze wszystkim jednak sobie poradziliśmy - dodaje Kampa.

Opłaty wynoszą w przypadku selektywnej zbiórki 12 zł od jednego mieszkańca, za odpady zmieszane stawka jest o 6 złotych wyższa.

Posłuchaj:

Piotr Wrona