Zespół z Kędzierzyna nie ma dobrej passy a ponadto jest w ciągłej podróży. Po przegranych w lidze z Jastrzębiem i pucharze z Roselare teraz na zespół Sebastiana Świderskiego czeka Transfer Bydgoszcz.

- Jest już tam Paweł Woicki, teraz dojdzie drugi zawodnik, więc mamy pod górkę, ale mam nadzieję, że jeżeli zagramy tak, jak potrafimy, to spotkanie powinniśmy wygrać i odczarować bydgoską halę, w której przegraliśmy przed rokiem - mówi szkoleniowiec kędzierzynian.

Zespół z Bydgoszczy, który wszystkie mecze do tej pory przegrał i jest ostatni w lidze, wzmacnia się. Już w meczu z ZAKSĄ wystąpi Carson Clark, pierwszy atakujący reprezentacji USA. W zespole z Kędzierzyna nadal kontuzjowany jest drugi rozgrywający Grzegorz Pilarz. Pozostali zawodnicy są gotowi do gry.

Donat Przybylski

posłuchaj: