– Natalia Szponder wraz z trzema zawodniczkami z innych klubów nie miały sobie równych w walkach, czyli kumite – mówi kierownik wyszkolenia Nidanu Zawadzkie Zbigniew Sworeń.

– Kumite jest drużynowe, być może dlatego nasi zawodnicy zawsze się motywują. Dziewczyny wygrały z Węgierkami, Amerykankami, a trzecią walkę decydującą o wejściu do finału z gospodarzami – Anglią, to była bardzo zacięta walka. W finale pokonały Hiszpanki 3:0, widać więc wyraźną dominację polskiej reprezentacji – zaznacza Sworeń.

W rywalizacji indywidualnej wystartowali także Ewa Zajdel i Rafał Talaga. – Rafał Talaga zdobył piąte miejsce w bardzo silnie obsadzonej konkurencji. Ewa Zajdel pierwszą walkę wygrała, drugą przegrała, więc zakończyła od miejsca 8. do 16. Ale na uwagę zasługuje jeszcze jeden pozytywny wynik – Magdalena Kubatek zajęła też drugie miejsce w kumite drużynowym kadetek – chwali Sworeń.

Natalia Szponder również startowała indywidualnie, zarówno w walkach, jak i pokazach, ale nie udało jej się zakwalifikować do czołowej szesnastki turnieju.

Cała trójka opolan ma szansę na start podczas listopadowych mistrzostw Europy, które zostaną rozegrane w portugalskim Porto.

Posłuchaj informacji:

Donat Przybylski (oprac. WK)