Odra Opole przegrała z Polonią Bytom 0:4
Pierwszych 15 minut nie wskazywało na klęskę Odry. W 2 minucie z lewego skrzydła Dawid Tomanek precyzyjnie dośrodkował na 20 metr, a strzał Sebastiana Deji po rykoszecie minął światło bramki. Chwilę później ładnie uderzył Tomasz Wawrzyniak. Piłka po jego strzale trafiła w słupek. W 14 minucie precyzyjne podanie w polu karnym otrzymał Mateusz Cieluch. Niestety nasz zawodnik, mimo że miał przed sobą praktycznie tylko bramkarza gospodarzy, fatalnie przestrzelił. - I na tym się skończyło - mówi zmartwiony trener Odry Dariusz Żuraw.
Równie krytycznie o grze całego zespołu wyrażał się kapitan Odry Maciej Michniewicz.
Bytomianie pierwszą bramkę zdobyli w 16 minucie, a kolejne dokładali w 29, 27 i 54 minucie spotkania. Dwa pozostałe opolskie zespoły drugoligowe punktowały. MKS Kluczbork wygrał z Ostrovią Ostrów Wielkopolski 3:1, a Ruch Zdzieszowice bezbramkowo zremisował z Zagłębiem Sosnowiec.
Donat Przybylski (oprac. JM)