Ruch Zdzieszowice przegrał z Górnikiem Wałbrzych
Takiego scenariusza nikt nie przewidywał. Nasz drugoligowiec spisywał się na boisku wicelidera nadzwyczaj dobrze i do przerwy bezbramkowo remisował. Kiedy w 66. minucie po składnej akcji i płaskim strzale do bramki gospodarzy trafił Paweł Baraniak, wydawało się, że Ruch będzie górą. Tymczasem kłopoty zaczęły się w końcówce. Gospodarze wyrównali w zamieszaniu podbramkowym na 8 minut przed końcem, a w 4. minucie doliczonego czasu gry po raz kolejny gospodarze wykorzystali wielkie zamieszanie w polu karnym i strzelili gola dającego im wygraną.
Mówi załamany kapitan zdzieszowickiego Ruchu- Łukasz Damrat:
Ruch w siedmiu rozegranych do tej pory spotkaniach wywalczył tylko 5 punktów i zajmuje jedno z ostatnich miejsc w drugoligowej tabeli.
Donat Przybylski (oprac. MŚm)