Porażki MKS-u Kluczbork i Ruchu Zdzieszowice
O ile powody do radości mają kibice Odry Opole, o tyle w gorszych nastrojach są kibice Ruchu Zdzieszowice i MKS-u Kluczbork. Nasze zespoły, które były faworytami w potyczkach Pucharu Polski, niestety solidarnie uległy swoim rywalom po 1:2.
Szczególnie zaskakująca jest porażka MKS-u w Tomaszowie Mazowieckim z tamtejszym trzecioligowcem. Nasz zespół jeszcze na 5 minut przed końcem remisował 1:1, ale stracił bramkę i awans. Z kolei gola i awans w ostatniej minucie meczu stracił zdzieszowicki Ruch w potyczce z Siarką Tarnobrzeg. Mówi Ryszard Okaj, trener Ruchu:
W bramce zdzieszowiczan znakomicie grał Marcin Feć, ale i on nie uratował zespołu od porażki.
Przypomnijmy, że trzeci z naszych zespołów Odra Opole po remisie w regulaminowym czasie gry i dogrywce pokonała po serii rzutów karnych pierwszoligowy ROW Rybnik.
Zespoły z Kluczborka i Zdzieszowic rozpoczynają zatem ostatnią fazę przygotowań do rozgrywek drugoligowych, które rozpoczną się 27 lipca.
Donat Przybylski (oprac. BO)