Trójkolorowi w tabeli zajmują dziesiąte miejsce i aby awansować do play-offów, muszą wygrać dwa ostatnie mecze z Wartą i Jastrzębskim Węglem oraz liczyć na korzystne wyniki w innych spotkaniach.

- Będziemy walczyć do samego końca - zapowiada Aleksander Śliwka, kapitan kędzierzynian.

- Teraz mamy już naprawdę nóż na gardle. Nie wszystko zależy od nas. Także jedyne, co możemy zrobić, co możemy kontrolować, to naszą grę i walkę do samego końca. Hala w Zawierciu jest specyficzna, z pewnością jest atutem gospodarzy. Szczególnie w polu serwisowym. Natomiast w przeszłości udawało się tam wygrywać, także pojedziemy z pewnością zagrać o zachowanie też naszego honoru. O to, żeby zakończyć sezon pozytywnym akcentem.

Wtorkowy (02.04) mecz kędzierzyńskiej ZAKSY w Zawierciu rozpocznie się o godz. 21.00.