Zdzieszowiczanie mieli to spotkanie rozegrać w Kaliszu, jednak zespół gości poprosił o zmianę miejsca rozgrywania pojedynku ze względu na niezakończone prace na tamtejszym stadionie, które uniemożliwiły grę drugoligowcom. Opolskie Zdzichy chcą po raz pierwszy w tym sezonie wygrać w lidze. Po nieudanym debiucie w meczu z Chrobrym Głogów zespół Stanisława Wróbla bardzo dobrze zaprezentował się na boisku niepokonanej Bytovii Bytów i przywiózł punkt po bezbramkowym remisie. Kaliszanie rozegrali do tej pory tylko jeden mecz. W minionym sezonie w dwumeczu bilans był na korzyść naszego zespołu po zwycięstwie i remisie, ale teraz obie drużyny zostały mocno przebudowane i jak twierdzi trener Wróbel, można się wszystkiego spodziewać. Zdzieszowiczanie mają jednak zagrać bardziej ofensywnie, a przede wszystkim zniwelować niefrasobliwość w obronie, która spowodowała wysoką porażkę z Chrobrym.

Pojedynek na stadionie przy ulicy Rozwadzkiej w Zdzieszowicach rozpocznie się o godz. 17:00. Już w najbliższą sobotę (25.08) czekają nas emocje derbowe na tym stadionie. Ruch podejmie MKS Kluczbork.

Donat Przybylski (oprac. BO)