Wysłużony obiekt przy Oleskiej nie ma podgrzewanej murawy. Dlatego do czasu zakończenia budowy nowego stadionu w Opolu, klub musiał zgłosić rezerwowy obiekt, gdzie rozegra ligowe mecze w przypadku niekorzystnych warunków atmosferycznych.

Przypomnijmy, że w najbliższej kolejce Odra Opole zagra na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Białą.

- Po falstarcie w Tychach musimy zagrać zdecydowanie lepiej - mówi Rafał Niziołek, pomocnik "niebiesko-czerwonych".

- Każdy mecz będzie ciężki. Na pewno Podbeskidzie będzie walczyć o życie, bo chce się wydostać ze strefy spadkowej. My będziemy chcieli się przełamać. Mamy nadzieję, że wyciągniemy wnioski z ostatniego meczu i drugi taki się już nie powtórzy.

Sobotnie (24.02) spotkanie opolskiej Odry w Bielsku-Białej rozpocznie się o godz. 12.40.