Polscy zapaśnicy z jedną kwalifikacją olimpijską. "O kolejne będzie trudno"
Polscy zapaśnicy wywalczyli w tym roku zaledwie jedną kwalifikację olimpijską na przyszłoroczne igrzyska w Paryżu. Na mistrzostwach świata w Belgradzie dokonała tego Anhelina Łysak w kategorii 57 kilogramów. Pozostali nasi reprezentanci we wszystkich stylach będą musieli szukać szczęścia na kontynentalnych turniejach kwalifikacyjnych, które rozgrywane będą w pierwszej połowie 2024 roku.
- Jedna kwalifikacja z mistrzostw świata to jest bardzo mało. Nie oszukujmy się, ani w stylu klasycznym, ani w stylu wolnym tej kwalifikacji żeśmy nie zdobyli. Słaby generalnie był start Europy w tych zawodach, bo bardzo mało zawodników ze starego kontynentu awansowało. Jesteśmy w bardzo trudnej i ciężkiej sytuacji. Uważam, że jest zły system kwalifikacji. Powinien być ranking. Tak jak to jest w judo. Powinny być puchary świata i przez półtora roku zawodnicy powinni zbierać punkty i ten kto zdobędzie najwięcej punktów jedzie na igrzyska olimpijskie. Jest to uczciwe - dodaje.,
Całą rozmowę z Ryszardem Wolnym będzie można posłuchać w świątecznym wydaniu Audycji Cały Nasz Sport po godz. 21.00.