Futsalowe wspomnienie przyjaciela sportu. Memoriał Grzegorza Lachowicza
W marcu 2021 roku środowisko futsalowe pogrążyło się w żałobie. W wieku 41 lat zmarł prezes Dremana Opole Komprachcice Grzegorz Lachowicz.
Dziś (26.08) jego przyjaciele z boiska po raz drugi spotkali się, by wziąć udział w memoriale.
- To właśnie Grzegorz od podstaw współtworzył z nami klub i budował podwaliny pod sukces jaki osiągnęliśmy - mówi wieloletni trener Dremana Dariusz Lubczyński. - Tak zadbał o klub, że ten teraz jest w ekstraklasie. A zaczynaliśmy od 2 ligi, czyli trzeciego poziomu rozgrywkowego.
- Kontynuujemy jego wielkie dzieło - dodaje menedżer Dremana Karol Jurkiewicz. - Dreman futsal ma twarz Grzegorza Lachowicza. Włożył w klub całe swoje serce. - Grzesiek był świetną osobą - mówi Wiesław Wojciechowski, przyjaciel Grzegorza Lachowicza. - W budowę klubu zaangażował się całym sercem. Poświęcił mu życie.
W Stegu Arenie w Opolu zebrali się dziś przyjaciele Grzegorza, by zmierzyć się w towarzyskim spotkaniu. Wynik nie był najważniejszy, a pamięć o człowieku, który futsalowi oddał serce.
- To właśnie Grzegorz od podstaw współtworzył z nami klub i budował podwaliny pod sukces jaki osiągnęliśmy - mówi wieloletni trener Dremana Dariusz Lubczyński. - Tak zadbał o klub, że ten teraz jest w ekstraklasie. A zaczynaliśmy od 2 ligi, czyli trzeciego poziomu rozgrywkowego.
- Kontynuujemy jego wielkie dzieło - dodaje menedżer Dremana Karol Jurkiewicz. - Dreman futsal ma twarz Grzegorza Lachowicza. Włożył w klub całe swoje serce. - Grzesiek był świetną osobą - mówi Wiesław Wojciechowski, przyjaciel Grzegorza Lachowicza. - W budowę klubu zaangażował się całym sercem. Poświęcił mu życie.
W Stegu Arenie w Opolu zebrali się dziś przyjaciele Grzegorza, by zmierzyć się w towarzyskim spotkaniu. Wynik nie był najważniejszy, a pamięć o człowieku, który futsalowi oddał serce.