Pierwszym zespołem, który zapewnił sobie udział w turnieju jest Grot Budowlani Łódź, który pokonał we wtorek (09.02) w ćwierćfinale Enea PTPS Piła 3:0. W środę (10.02) odbędą się kolejne spotkania o awans. E.LECLERC MOYA Radomka Radom podejmie #VolleyWrocław, a ŁKS Commercecon Łódź – BKS BOSTIK Bielsko-Biała. W piątek Developres SkyRes Rzeszów zmierzy się z Grupą Azoty Chemikiem Police. Zwycięzcy utworzą pary półfinałowe, które zagrają na Opolszczyźnie.

- Dla miasta to od lat finał Pucharu Polski to wielkie święto siatkówki - mówi Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. - Nysa od lat oddycha siatkówką. Bardzo żałuję, że w tym roku nie będzie bezpośredniego dopingu, bo mamy takie okoliczności. To, że Nysa jest miastem siatkarskim i świetnie dopinguje oraz, że mieliśmy okazję organizować finał Pucharu Polski kobiet było przymiarką do boju o PlusLigę. To spełnienie marzeń już kilku pokoleń siatkarzy. Wreszcie wróciliśmy i po tym pierwszym sezonie dla Stali Nysa zaświecą lepsze czasy. Mam nadzieję, że niebawem wrócą fani, którzy będą mogli normalnie kibicować - dodaje.

Mecze półfinałowe Pucharu Polski odbędą się 20 lutego. Finał zaplanowano dzień później.