Zapaśnicy UKS Olimpijczyk Kędzierzyn-Koźle z utęsknieniem czekają na powrót do sportowej rywalizacji
Przez pandemię koronawirusa świat sportu od ponad miesiąca jest w stanie hibernacji. Odwołano, bądź zakończono rozgrywki ligowe w większości krajów. Praktycznie we wszystkich uprawianych dyscyplinach zawodnicy mają mocno ograniczone możliwości przeprowadzenia treningu, czasami jest to w ogóle niemożliwe, nie mówiąc już o startach w zawodach. Podobnie sytuacja wygląda u zapaśników stylu klasycznego.
- Na pewne rzeczy nie mamy wpływu, ale staramy się chociaż w minimalnym stopniu podtrzymać formę naszych zawodników – mówi Bogusław Metel, główny trener w UKS Olimpijczyk Kędzierzyn-Koźle.
- Szkolenie dzieci i młodzieży zostało wstrzymane. Wiadomo, że czołowi zawodnicy klubu, jak to się mówi, mistrzowie, dostali rozpiski treningów. Mówię tutaj o Piotrze Duku i Kevinie Metlu. Indywidualnie ćwiczą dalej w domu. Można już sobie pobiegać po lesie, także te treningi już trochę lepiej wyglądają – dodaje trener.
Na razie nie wiadomo, kiedy zapaśnicy będą mogli oficjalnie powrócić do treningów i co za tym idzie startów w zawodach. W najbliższym czasie w Centralnych Ośrodkach Sportu do zajęć ma powrócić kadra olimpijska.
- Szkolenie dzieci i młodzieży zostało wstrzymane. Wiadomo, że czołowi zawodnicy klubu, jak to się mówi, mistrzowie, dostali rozpiski treningów. Mówię tutaj o Piotrze Duku i Kevinie Metlu. Indywidualnie ćwiczą dalej w domu. Można już sobie pobiegać po lesie, także te treningi już trochę lepiej wyglądają – dodaje trener.
Na razie nie wiadomo, kiedy zapaśnicy będą mogli oficjalnie powrócić do treningów i co za tym idzie startów w zawodach. W najbliższym czasie w Centralnych Ośrodkach Sportu do zajęć ma powrócić kadra olimpijska.