Włoskie święta są podobne do polskich - mówi Andrea Gardini, trener Zaksy
Ostatni mecz już został rozegrany i zawodnicy Zaksy Kędzierzyn-Koźle mogli zacząć świętować. Nie tylko zwycięstwo nad Skrą Bełchatów, ale też cieszyć się świętami Bożego Narodzenia. Wszyscy rozjechali się do domów. Do Włoch pojechał też trener Andrea Gardini.
Na świątecznym stole nie zabraknie – tak jak w Polsce – ryb i szerokiego wyboru ciast. Będą też tradycyjne dla kuchni włoskiem makarony. Andrea Gardini przyznał, że nieco obawia się, że wracając do Polski będzie miał minimum 5 kilogramów więcej, ale powinien szybko to zrzucić. 27 grudnia Zaksa wraca do treningów.