Gwardia Opole przegrała w Zabrzu z Górnikiem. Zdecydowała druga połowa
Szczypiorniści Gwardii Opole przegrali w 12. kolejce Superligi w Zabrzu z Górnikiem 25:32. Porażka wysoka, zważywszy na fakt, że po 30 minutach był remis po 14.
Na początku drugiej części gry Górnik zbudował jednak bezpieczną przewagę, której pilnował do samego końca.
- Źle wróciliśmy do tego spotkania po przerwie - ocenia Mateusz Jankowski, kapitan Gwardii. - W pierwszej fazie drugiej połowy nie wykorzystaliśmy swoich sytuacji i Górnik nam odskoczył. Myślę, że drużyna walczyła, ale niestety dzisiaj nie byliśmy w stanie nawiązać walki do samego końca. Gratulacje dla Górnika, ale Górnik wygrał dzisiaj tylko małą bitwę.
Po 12 kolejkach Gwardia ma na swoim koncie 22 punkty i mimo porażki pozostała na piątym miejscu w tabeli.
- Źle wróciliśmy do tego spotkania po przerwie - ocenia Mateusz Jankowski, kapitan Gwardii. - W pierwszej fazie drugiej połowy nie wykorzystaliśmy swoich sytuacji i Górnik nam odskoczył. Myślę, że drużyna walczyła, ale niestety dzisiaj nie byliśmy w stanie nawiązać walki do samego końca. Gratulacje dla Górnika, ale Górnik wygrał dzisiaj tylko małą bitwę.
Po 12 kolejkach Gwardia ma na swoim koncie 22 punkty i mimo porażki pozostała na piątym miejscu w tabeli.