Pierwszy set meczu pierwszej i trzeciej drużyny tabelki był zacięty do stanu 10:10. As serwisowy Łukasza Kaczmarka oraz kilka jego trudnych zagrywek pozwoliły kędzierzynianom objąć czteropunktowe prowadzenie, które jeszcze zostało powiększone przed końcem partii. Ostatecznie po zepsutej zagrywce Lukasa Kampy ZAKSA wygrała pierwszego seta 25:18. Druga partia meczu była wyrównana od początku do końca. Goście z Jastrzębia potrafili osiągnąć dwukrotnie dwupunktową przewagę, lecz w końcówce ZAKSA popisała się szczelnym blokiem, dzięki czemu wygrała seta 25:22.

W trzecim secie jastrzębianie prowadzili już 12:9, lecz dobra gra Łukasza Kaczmarka w ataku oraz Łukasza Wiśniewskiego i Mateusza Bieńka w bloku pozwoliły naszej drużynie dość szybko odrobić straty i wygrać seta 25:20 a całe spotkanie 3:0. Najlepszym zawodnikiem meczu wybrany został Paweł Zatorski, libero ZAKSY. Był bardzo zadowolony z wygranej.

- Bardzo mi miło, że dostałem dzisiaj statuetkę dla najlepszego gracza meczu - mówi Paweł Zatorski. - Trzymaliśmy dzisiaj przyjęcie na dobrym poziomie, kilka piłek udało mi się odbić w obronie i asekuracji. Cieszę się przede wszystkim, że wygraliśmy dzisiaj z trudnym rywalem. Statuetka jest tylko dopełnieniem tego, że wygraliśmy z trudnym przeciwnikiem i to za trzy punkty. A oni przecież niedawno pokonali mistrzów Polski, również za trzy punkty, więc cieszy, że my byliśmy lepsi.

Po sześciu kolejkach spotkań ZAKSA Kędzierzyn-Koźle prowadzi w tabeli z kompletem 18 punktów.