W pierwszej lidze będą teraz trzy grupy, a w grupie B rywalizować będą ASPR Zawadzkie oraz beniaminek, Olimp Grodków. Zawadczanie do rywalizacji przygotowywali się od połowy sierpnia, a do drużyny wcielono kolejnych wychowanków.

Jak twierdzi prezes Autonomicznej Sekcji Piłki Ręcznej z Zawadzkiego Łukasz Morzyk, liga zapowiada się lepiej niż w poprzednim sezonie i to z kilku powodów.

- Myślę, że lepiej o tyle, że krótsze wyjazdy - mówi Łukasz Morzyk. - Grać będzie mniej drużyn, i tak naprawdę kluby "złapią" oddech finansowy. Więc to wszystko może fajnie funkcjonować u nas. Cieszymy się, że mamy w grupie Olimp Grodków, raz że to fajne, iż nasze województwo się w tej dyscyplinie tak rozwija. A dwa to jest niedaleki wyjazd, więc ekonomia. A o takich aspektach też trzeba myśleć.

Olimp Grodków jak każdy beniaminek przede wszystkim będzie się chciał utrzymać w lidze. Z zespołu odszedł lider zespołu Paweł Prokop. Pozyskano jednak Marcela Ungiera i Tomasza Marcynika z Korfantowa. W Olimpie zagrają też wychowankowie ASPR Zawadzkie, Denis Hertel i Kamil Kulej.

Obie drużyny zaczynają rywalizację meczami na własnym parkiecie. Olimp Grodków podejmuje Ostrowię Ostrów Wielkopolski, natomiast ASPR Zawadzkie gościć będzie MKS Wieluń. Oba spotkania zaczynają się o godz. 18.00, a relację z nich przeprowadzimy w magazynie Cały Nasz Sport, oraz w Radiu Opole 2, na DAB+ i w internecie.