Bez przełamania. Odra wysoko poległa w Chojnicach
Trzy porażki z rzędu. To bilans piłkarzy Odry Opole w Fortunie I lidze. Tym razem opolanie ulegli w Chojnicach Chojniczance 1:4.
Po porażkach z Rakowem Częstochowa i GKS-em Tychy Odra liczyła na przełamanie w Chojnicach. Ta sztuka na trudnym terenie się nie udała, a opolanie szybko przez gospodarzy zostali sprowadzeni na ziemię.
Chojniczanka już po 14. minutach prowadziła 3:0 i takim rezultatem zakończyła się pierwsza połowa. Na początku drugiej części otuchę w serca Odry wlał Sebastian Bonecki, który w 48. minucie trafił do bramki miejscowych. Ci jednak szybko odpowiedzieli i mecz zakończył się wynikiem 4:1.
- Ciężko cokolwiek powiedzieć po porażce 1:4 - komentuje Karol Wójcik, prezes Odry. - Tak naprawdę nie wyszliśmy z szatni i pierwsze 15 minut nie było nas właściwie na boisku. Druga połowa zdecydowanie lepsza w naszym wykonaniu. Aczkolwiek wątpliwy podyktowany karny dla gospodarzy, podciął nam skrzydła po strzelonej bramce.
Odra ma na swoim koncie siedem punktów, a w tabeli zajmuje 12. miejsce.
Chojniczanka już po 14. minutach prowadziła 3:0 i takim rezultatem zakończyła się pierwsza połowa. Na początku drugiej części otuchę w serca Odry wlał Sebastian Bonecki, który w 48. minucie trafił do bramki miejscowych. Ci jednak szybko odpowiedzieli i mecz zakończył się wynikiem 4:1.
- Ciężko cokolwiek powiedzieć po porażce 1:4 - komentuje Karol Wójcik, prezes Odry. - Tak naprawdę nie wyszliśmy z szatni i pierwsze 15 minut nie było nas właściwie na boisku. Druga połowa zdecydowanie lepsza w naszym wykonaniu. Aczkolwiek wątpliwy podyktowany karny dla gospodarzy, podciął nam skrzydła po strzelonej bramce.
Odra ma na swoim koncie siedem punktów, a w tabeli zajmuje 12. miejsce.