Zapomnieć o Legnicy. Odra Opole zagra z Puszczą Niepołomice
W zeszłym tygodniu Odra Opole przegrała w Legnicy z Miedzią i spadła na trzecie miejsce w tabeli Nice I ligi. Jutro (10.03) w pierwszym w tym roku pojedynku przed własną publicznością zagra z Puszczą Niepołomice.
Porażka w Legnicy z Miedzią 1:3 kosztowała Odrę spadek na trzecie miejsce i opuszczenie strefy dającej awans do ekstraklasy. Opolanie są jednak w bezpośrednim kontakcie punktowym z prowadzącą dwójką. Do lidera Chojniczanki Chojnice tracą punkt i mają tyle samo "oczek" co druga Miedź.
Ważne zatem, żeby szybko zapomnieć o porażce w Legnicy i powalczyć z Puszczą o pełną pulę. Dodatkowo Odra będzie chciała potwierdzić, że Oleska, to jej twierdza. W końcu jesienią na 10 domowych spotkań, wygrała siedem.
- Mecz z Miedzią zakończył się dla nas niestety z zerowym dorobkiem - mówi Karol Wójcik, prezes Odry. - Pamiętamy o tym, szkoda, ale wymazujemy to z pamięci. Czeka nas mecz z Puszczą i tylko to się teraz liczy. Pełny optymizm. Wszyscy zawodnicy wrócili i są do dyspozycji trenera. Jedynie Marek Gancarczyk narzeka na ból stopy.
Mecz rozpocznie się o godzinie 15. Warto pamiętać, że kasy będą otwarte już od godziny 9. Bilet można także zakupić on-line. Sprzedaż internetowa będzie prowadzona do godziny 14.
Ważne zatem, żeby szybko zapomnieć o porażce w Legnicy i powalczyć z Puszczą o pełną pulę. Dodatkowo Odra będzie chciała potwierdzić, że Oleska, to jej twierdza. W końcu jesienią na 10 domowych spotkań, wygrała siedem.
- Mecz z Miedzią zakończył się dla nas niestety z zerowym dorobkiem - mówi Karol Wójcik, prezes Odry. - Pamiętamy o tym, szkoda, ale wymazujemy to z pamięci. Czeka nas mecz z Puszczą i tylko to się teraz liczy. Pełny optymizm. Wszyscy zawodnicy wrócili i są do dyspozycji trenera. Jedynie Marek Gancarczyk narzeka na ból stopy.
Mecz rozpocznie się o godzinie 15. Warto pamiętać, że kasy będą otwarte już od godziny 9. Bilet można także zakupić on-line. Sprzedaż internetowa będzie prowadzona do godziny 14.