- Na przystani są przebieralnie oraz infrastruktura turystyczna – mówi burmistrz Głogówka Andrzej Kałamarz. – Jest tam m.in. grillowisko, więc jeżeli ktoś zorganizuje spływ kajakowy będzie mógł wrócić na miejsce startowe. Tam będzie mógł się zrelaksować. Teren jest tam ciekawie zagospodarowany. Zapraszamy tych, którzy mają kajaki i chcieliby organizować takie spływy, bo gmina nie zamierza sama realizować tego zadania.

Przystań kajakowa w Dzierżysławicach kosztowała 220 tysięcy złotych. Gmina uzyskała na to przedsięwzięcie unijne dofinansowanie w ramach Lokalnej Grupy Działania. W Głogówku organizowanych jest kilkadziesiąt spływów kajakowych rocznie. Przepłynięcie tamtejszego odcinka Osobłogi zajmuje od dwóch do czterech godzin. Atrakcją dla wodniaków są m.in. siedliska bobrów oraz czapli.