Gwardia Opole zagra z Azotami Puławy. Do Okrąglaka przyjeżdża trzecia siła polskiego szczypiorniaka
Przed trudnym zadaniem w 12. kolejce PGNiG Superligi szczypiornistów stanie opolska Gwardia. Do Opola przyjadą Azoty Puławy. Zespół, który w ostatnich sezonach regularnie melduje się na trzecim stopniu podium Mistrzostw Polski.
Drużyna z Puław w zdecydowanej większości złożona jest z bardzo doświadczonych zawodników. Azoty reprezentują między innymi Bartosz Jurecki, Robert Orzechowski, czy Patryk Kulczyński.
Z kolei Gwardia, to młodość. Dodatkowo przy kontuzjach Antoniego Łangowskiego i Przemysława Zadury, więcej okazji do gry dostają juniorzy, jak Patryk Mauer, czy Maciej Zarzycki.
- To dla nas trudny rywal - mówi kapitan Gwardii Mateusz Jankowski, który przez dwa lata występował w Puławach. - Mecze kończyły się czasami niewielkimi, czasami większymi naszymi porażkami w ostatnich trzech latach. Także jest dobra okazja. Oby kibice dopisali, a my będziemy walczyć. To są starsi zawodnicy, ligowi wyjadacze. Tam nie ma powiewu młodości, a u nas jest odwrotnie.
Początek spotkania w hali Okrąglak dziś (02.12) o godzinie 13:00. Kto wygra ten zdobędzie również bonus, ponieważ oba zespoły rywalizują w grupie "pomarańczowej".
Z kolei Gwardia, to młodość. Dodatkowo przy kontuzjach Antoniego Łangowskiego i Przemysława Zadury, więcej okazji do gry dostają juniorzy, jak Patryk Mauer, czy Maciej Zarzycki.
- To dla nas trudny rywal - mówi kapitan Gwardii Mateusz Jankowski, który przez dwa lata występował w Puławach. - Mecze kończyły się czasami niewielkimi, czasami większymi naszymi porażkami w ostatnich trzech latach. Także jest dobra okazja. Oby kibice dopisali, a my będziemy walczyć. To są starsi zawodnicy, ligowi wyjadacze. Tam nie ma powiewu młodości, a u nas jest odwrotnie.
Początek spotkania w hali Okrąglak dziś (02.12) o godzinie 13:00. Kto wygra ten zdobędzie również bonus, ponieważ oba zespoły rywalizują w grupie "pomarańczowej".