Rajd przygodowy przyciągnął opolan żądnych przygód
Na rowerze albo pieszo – w Opolu zorganizowano imprezę sportową zatytułowaną „Wyzwanie. Rajd Przygodowy”. Na ulicach miasta można było spotkać uczestników tej zabawy, którzy na wyznaczonych trasach musieli zdobyć maksymalną liczbę punktów w danym limicie czasowym. Poza odkryciem punktu kontrolnego mieli do wykonania zadanie specjalne, np. medyczne czy poszukiwanie specjalnego kodu.
Wyzwanie podjęło ponad 300 osób - młodzież, rodziny z dziećmi, seniorzy, ale też profesjonalni sportowcy.
- Zdecydowałem się na udział w wyzwaniu, po to żeby lepiej poznać Opole. Mieszkam tu od 4 lat i właściwie nie poznałem tego miasta, a rajd to dobra okazja, żeby to zrobić - mówi jeden z uczestników zabawy.
- Lubię wyzwania, więc to kolejny z biegów, którego jeszcze nie doświadczyłem. Będziemy walczyć razem z koleżanką i dziećmi - mówi kolejny zawodnik.
- Kluczowym elementem rajdu jest zabawa, gra sama w sobie i współzawodnictwo na zasadach fair play – mówi Jan Szczepaniak, koordynator rajdu.
- Ten pomysł w Opolu dopiero kiełkuje. Mieliśmy różne imprezy w Opolu: rajdy, biegi, marsze i widzimy i czujemy to, że jest duży odzew. Brakuje takich imprez na terenie Opola i Opolszczyzny. Muszę powiedzieć, że w innych województwach takich zabaw jest o wiele więcej, więc cieszymy się, że możemy taką imprezę zorganizować - mówi Szczepanik.
Zespoły rywalizowały na trzech trasach: dwóch rowerowych od 10 do 80 km i pieszych od 10 do 50 km.
- Zdecydowałem się na udział w wyzwaniu, po to żeby lepiej poznać Opole. Mieszkam tu od 4 lat i właściwie nie poznałem tego miasta, a rajd to dobra okazja, żeby to zrobić - mówi jeden z uczestników zabawy.
- Lubię wyzwania, więc to kolejny z biegów, którego jeszcze nie doświadczyłem. Będziemy walczyć razem z koleżanką i dziećmi - mówi kolejny zawodnik.
- Kluczowym elementem rajdu jest zabawa, gra sama w sobie i współzawodnictwo na zasadach fair play – mówi Jan Szczepaniak, koordynator rajdu.
- Ten pomysł w Opolu dopiero kiełkuje. Mieliśmy różne imprezy w Opolu: rajdy, biegi, marsze i widzimy i czujemy to, że jest duży odzew. Brakuje takich imprez na terenie Opola i Opolszczyzny. Muszę powiedzieć, że w innych województwach takich zabaw jest o wiele więcej, więc cieszymy się, że możemy taką imprezę zorganizować - mówi Szczepanik.
Zespoły rywalizowały na trzech trasach: dwóch rowerowych od 10 do 80 km i pieszych od 10 do 50 km.