- Popełniłem jeden błąd na rozgrzewce i troszeczkę koń miał do mnie ograniczone zaufanie, przez co troszeczkę trudniej się jechało. Nie mogłem łapać tych pierwszych szybkich dystansów. Przeszkody były dosyć wysokie. Może nie było jakoś bardzo trudno technicznie, ale myślę, że to bardzo uczciwy parkur, dość wysoki - mówi Maksymilian Wechta, zdobywca trzeciego miejsca w kategorii U25.

Jak zaznaczają organizatorzy, najbardziej widowiskowa konkurencja to potęga skoku. W piątek (21.07) jeźdźcy i ich konie zmierzą się z przeszkodami o wysokościach sięgających 2 metrów.

- Nawet osoby, które nie jeżdżą konno znajdą tutaj coś dla siebie - mówi Agnieszka Olszewska, dyrektor zawodów. - Mieliśmy rożnego rodzaju pokazy, konkursy specjalne. Czekamy na gości na naszej plaży, na strefach dla dzieci. Po prostu robimy tutaj duży sport. Naprawdę mamy jeźdźców, którzy reprezentują swoje kraje na największych imprezach na świecie.

Silesia Equestrian to jedne z najbardziej znanych zawodów w Polsce. Potrwają do przyszłej niedzieli (23.07). Radio Opole objęło wydarzenie patronatem medialnym.