MKS Kluczbork spada z pierwszej ligi!
To, co właściwie od dłuższego czasu wydawało się pewne, dziś (17.05) jest już faktem. MKS Kluczbork po tym sezonie spadnie do drugiej ligi.
Aby myśleć o zachowaniu szans na pozostanie w pierwszej lidze MKS musiał wygrać wszystkie cztery mecze, które pozostały do końca sezonu. Niestety potknął się już na pierwszej przeszkodzie, którą stanowił Stomil Olsztyn.
Mecz 31. kolejki rozpoczął się dla MKS-u znakomicie. Bramkarza gości strzałem z rzutu karnego pokonał Rafał Niziołek - to była 21. minuta spotkania. Tyle, że Stomil zdołał odpowiedzieć bardzo szybko. W 27. minucie do bramki MKS-u trafił Tsubasa Nishi. W drugiej połowie padła tylko jedna bramka. Strzelili ją olsztynianie, a konkretnie w 52. minucie Jarosław Ratajczak.
MKS przegrał ze Stomilem Olsztyn 1:2 i musi pogodzić się ze spadkiem do drugiej ligi.
Mecz 31. kolejki rozpoczął się dla MKS-u znakomicie. Bramkarza gości strzałem z rzutu karnego pokonał Rafał Niziołek - to była 21. minuta spotkania. Tyle, że Stomil zdołał odpowiedzieć bardzo szybko. W 27. minucie do bramki MKS-u trafił Tsubasa Nishi. W drugiej połowie padła tylko jedna bramka. Strzelili ją olsztynianie, a konkretnie w 52. minucie Jarosław Ratajczak.
MKS przegrał ze Stomilem Olsztyn 1:2 i musi pogodzić się ze spadkiem do drugiej ligi.