Niespodzianki nie było. Gwardia przegrała z Kielcami w półfinale PP
Szczypiorniści z Opola robili co mogli, ale nie mieli szans w starciu z jedną z najlepszych drużyn w Europie. Gwardia Opole przegrała z Vive Tauronem Kielce 23:38 w pierwszym meczu półfinału Pucharu Polski. Drugi mecz w maju w Opolu, ale trudno wierzyć w awans.
Gospodarze z Kielc chcieli w tym meczu jak najlepiej się zaprezentować, żeby w rewanżu kluczowi gracze mogli odpoczywać. To się udało, choć Gwardia długo nie chciała się poddać faworyzowanemu rywalowi. W 12. minucie opolanie przegrywali 3:7 i czterobramkowe prowadzenie gości utrzymywało się przez większość pierwszej połowy. Niestety w 22. minucie Vive zaczęło hurtowo zdobywać bramki i wygrało pierwszą część 18:10.
Druga połowa nie miała większej historii. Vive się rozpędzało, a Gwardia robiła co mogła. Nasi gracze w drugiej części zdobyli nawet 13 bramek, ale przy 20 golach rywali.
Teraz należy zapomnieć o rywalizacji w Pucharze Polski, pomimo tego, że będzie jeszcze rewanż. Najważniejszy mecz w tym sezonie gwardziści zagrają w przyszłym tygodniu z MMTSem Kwidzyn w ćwierćfinale Mistrzostw Polski.
Druga połowa nie miała większej historii. Vive się rozpędzało, a Gwardia robiła co mogła. Nasi gracze w drugiej części zdobyli nawet 13 bramek, ale przy 20 golach rywali.
Teraz należy zapomnieć o rywalizacji w Pucharze Polski, pomimo tego, że będzie jeszcze rewanż. Najważniejszy mecz w tym sezonie gwardziści zagrają w przyszłym tygodniu z MMTSem Kwidzyn w ćwierćfinale Mistrzostw Polski.