Orlik gorszy od Polonii w pierwszym meczu fazy play-off
W pierwszym meczu, pierwszej rundy play-off Polskiej Hokej Ligi Orlik Opole przegrał w Bytomiu z Polonią. Jutro (22.02) drugie spotkanie także w Bytomiu.
Zaczęło się obiecująco. W 6. minucie prowadzenie Orlikowi dał Łukasz Sznotala. W odpowiedzi trafił Mateusz Danieluk i pierwsza tercja zakończyła się remisem 1:1. Druga zdecydowanie należała do gospodarzy. Polonia w 9. minut strzeliła trzy bramki i opolanie znaleźli się w bardzo trudnym położeniu. Nadzieję dało jeszcze trafienie z 39. minuty Maxima Kartoszkina, który zmniejszył straty opolskiego zespołu do dwóch bramek.
W ostatniej części gry na dwie bramki miejscowych nasi odpowiedzieli jedynie golem Rasmusa Kulmali. Polonia pokonała Orlika 6:3.
- Może zjadła nas nieco presja - mówi Bartłomiej Bychawski, obrońca Orlika. - Może też zdekoncentrowały nas niepotrzebne kary. Może też zabrakło trochę szczęścia, ponieważ te bramki w drugiej tercji wpadły, które nie powinny. Trzeba przyznać, że Polonia bardzo dobrze grała, a z kolei w naszym wykonaniu, to był jeden ze słabszych meczy.
Jutro drugie spotkanie także w Bytomiu. Zespoły rywalizują do czterech zwycięstw.
W ostatniej części gry na dwie bramki miejscowych nasi odpowiedzieli jedynie golem Rasmusa Kulmali. Polonia pokonała Orlika 6:3.
- Może zjadła nas nieco presja - mówi Bartłomiej Bychawski, obrońca Orlika. - Może też zdekoncentrowały nas niepotrzebne kary. Może też zabrakło trochę szczęścia, ponieważ te bramki w drugiej tercji wpadły, które nie powinny. Trzeba przyznać, że Polonia bardzo dobrze grała, a z kolei w naszym wykonaniu, to był jeden ze słabszych meczy.
Jutro drugie spotkanie także w Bytomiu. Zespoły rywalizują do czterech zwycięstw.