Nyscy siatkarze walczą o wejście do Plusligi
Stal Nysa chce powrócić do elity siatkarskich drużyn w Polsce. Klub złożył wniosek o przyjęcie do Plusligi od nowego sezonu.
Według burmistrza Nysy Kordiana Kolbiarza spełnione zostaną wszystkie wymogi, aby nyscy siatkarze znaleźli się w gronie drużyn z ekstraklasy. - Na dzisiaj dofinansowanie jest na poziomie miliona złotych, brakuje zatem jeszcze dwóch. Bez sponsora głównego będzie niezwykle trudno. Nie ukrywam jednak, że gra Stali w Pluslidze to jest najlepsza promocja naszego miasta w Polsce. Trzeba o tym pamiętać. Na pewno, jeśli będzie taka konieczność, przedstawię wniosek radnym, aby wesprzeć mocniej finansowo drużynę. Myślę, że żadnemu z radnych ręka nie zadrży, bo wiemy o tym wszyscy, że gra drużyny z Nysy w tej lidze to wydarzenie najwyższej rangi - uważa Kordian Kolbiarz.
Klub z Nysy, aby otrzymać awans potrzebuje, oprócz wspomnianych ponad 3 milionów złotych, także zaplecze w postaci hali sportowej. Ta ma zostać otwarta przed rozpoczęciem przyszłych rozgrywek. Ważny jest także poziom sportowy, ponieważ tylko jedna drużyna z pierwszej ligi, ta która zajmie najwyższe miejsce i spełni wymogi formalne, powalczy o awans w barażu z ostatnią ekipą Plusligi.
Klub z Nysy, aby otrzymać awans potrzebuje, oprócz wspomnianych ponad 3 milionów złotych, także zaplecze w postaci hali sportowej. Ta ma zostać otwarta przed rozpoczęciem przyszłych rozgrywek. Ważny jest także poziom sportowy, ponieważ tylko jedna drużyna z pierwszej ligi, ta która zajmie najwyższe miejsce i spełni wymogi formalne, powalczy o awans w barażu z ostatnią ekipą Plusligi.