Drugoligowe siatkarki walczyły do ostatnich sił
Trudne spotkanie rozegrały drugoligowe siatkarki ECO Uni Opole. W meczu, który był walką o udział w play off-ach zmierzyły się z Łaskovią Łask. Podopieczne trenera Patryka Fogla zwyciężyły w tie break'u.
Pierwszy set należał do opolanek, które wygrały 25:17. W drugim było już nieco trudniej. Siatkarki z Łasku zaczęły zacięcie walczyć o punkty i doprowadziły do remisu 24:24. Podopieczne Patryka Fogla opadały z sił, ale ostatecznie, dzięki dobrej postawie Magdaleny Woźniczki, udało im się zwyciężyć 26:24.
Trzecie odsłona spotkania rozpoczęła się dobrze dla siatkarek ECO. Wyszły na prowadzenie i wydawało się, że obudziły się z letargu, w który wpadły pod koniec drugiej części. Niestety łaskowianki szybko doszły do głosu i zaczęły grać coraz skuteczniej. Ostatecznie to drużyna gości wygrała trzeciego seta 25:22.
W czwartej części set dobrze i zdecydowanie rozpoczęły opolanki. Gospodynie odzyskały siły, ale po chwili znów zaczęły popełniać błędy i traciły coraz więcej punktów, co poskutkowało wygraną Łaskovii 25:21.
Tie break rozpoczął się dobrze dla przyjezdnych, ale zespół ECO Uni Opole z nową energią zaczął odbijać piłkę. Coraz częściej myliły się podopieczne trenera Bogdana Lipowskiego. We znaki dało im się też zmęczenie. To wykorzystały siatkarki z Opola. Dopingowane przez kibiców z całych sił uderzały w piłkę i ostatecznie zwyciężyły 15:10.
ECO Uni Opole zajmuje pozycję wicelidera tabeli grupy 2. Do tej pory tylko dwa razy schodził z boiska pokonany, a jedenaście razy triumfował. Opolanki mają na koncie 29 punktów. Zespół z Łasku plasuje się na 6. miejscu z dorobkiem 19 "oczek". Następne spotkanie podopieczne Patryka Fogla rozegrają na wyjeździe. 14.01 zmierzą się z Sokołem Katowice, który jest ostatni w tabeli.
Trzecie odsłona spotkania rozpoczęła się dobrze dla siatkarek ECO. Wyszły na prowadzenie i wydawało się, że obudziły się z letargu, w który wpadły pod koniec drugiej części. Niestety łaskowianki szybko doszły do głosu i zaczęły grać coraz skuteczniej. Ostatecznie to drużyna gości wygrała trzeciego seta 25:22.
W czwartej części set dobrze i zdecydowanie rozpoczęły opolanki. Gospodynie odzyskały siły, ale po chwili znów zaczęły popełniać błędy i traciły coraz więcej punktów, co poskutkowało wygraną Łaskovii 25:21.
Tie break rozpoczął się dobrze dla przyjezdnych, ale zespół ECO Uni Opole z nową energią zaczął odbijać piłkę. Coraz częściej myliły się podopieczne trenera Bogdana Lipowskiego. We znaki dało im się też zmęczenie. To wykorzystały siatkarki z Opola. Dopingowane przez kibiców z całych sił uderzały w piłkę i ostatecznie zwyciężyły 15:10.
ECO Uni Opole zajmuje pozycję wicelidera tabeli grupy 2. Do tej pory tylko dwa razy schodził z boiska pokonany, a jedenaście razy triumfował. Opolanki mają na koncie 29 punktów. Zespół z Łasku plasuje się na 6. miejscu z dorobkiem 19 "oczek". Następne spotkanie podopieczne Patryka Fogla rozegrają na wyjeździe. 14.01 zmierzą się z Sokołem Katowice, który jest ostatni w tabeli.