Jedną z propozycji są warsztaty zen dla psów. Prowadząca je Karolina Sobolewska podkreśla, że to nie zwierzaki, ale ich właściciele zrobili dziś największe postępy.

- Opolanie dowiedzieli się nowych rzeczy, poznali inne podejście do pewnych tematów, które ich trapiły - mówi Sobolewska. - Najważniejsze, aby właściciele psów zrozumieli, że nie można zrobić nic na siłę. Potrzeba czasu, aby pewne zachowania wypracować. Nie tylko uczymy psa nowych rzeczy, ale też pracujemy nad ich utrwaleniem - dodaje.

- Zachęcamy także do tworzenia domów tymczasowych dla psów - mówią członkowie fundacji. - Polega to na tym, że na pewnie czas taki dom daje opiekę i schronienie psom w potrzebie, które mogą potem trafić do adopcji. Najpierw kandydat jest sprawdzany przez wolontariusza fundacji, są pewne kryteria, które trzeba spełnić, aby móc stworzyć dom tymczasowy - dodaje.

Obecnie Fundacja "Fioletowy Pies" ma obecnie pod opieka pięć kotów i piętnaście psów czekających na nowe domy. Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej fioletowypies.pl