Inauguracyjne porażki I ligowych szczypiornistów
Od wysokich porażek rozpoczęły sezon w I lidze piłki ręcznej drużyny z Zawadzkiego i Grodkowa.
Zwłaszcza na wzmocnionego beniaminka z Zawadzkiego liczyli eksperci piłki ręcznej. Tymczasem podopieczni Łukasza Morzyka bardzo źle zaczęli pojedynek w Chrzanowie z MTS-em i błyskawicznie przegrywali 3:7 a do przerwy 9:15.
Gospodarze szybko odskoczyli na 8 bramek przewagi na początku drugiej części gry. Kiedy ASPR doprowadziła do stanu 17:21 wydawało się, że będzie w stanie nawiązać wyrównana walkę w końcówce. Niestety spora liczba własnych błędów spowodowała, że MTS wygrał pewnie spotkanie 33:25.
Z kolei mocno osłabiony Olimp Grodków, który dopiero niespełna miesiąc temu dostał propozycję gry na zapleczu Superligi nie sprostał W Ostrowcu Świętokrzyskim KSZO przegrywając wysoko 21:36 choć do przerwy gospodarze prowadzili tylko 17:12.
Gospodarze szybko odskoczyli na 8 bramek przewagi na początku drugiej części gry. Kiedy ASPR doprowadziła do stanu 17:21 wydawało się, że będzie w stanie nawiązać wyrównana walkę w końcówce. Niestety spora liczba własnych błędów spowodowała, że MTS wygrał pewnie spotkanie 33:25.
Z kolei mocno osłabiony Olimp Grodków, który dopiero niespełna miesiąc temu dostał propozycję gry na zapleczu Superligi nie sprostał W Ostrowcu Świętokrzyskim KSZO przegrywając wysoko 21:36 choć do przerwy gospodarze prowadzili tylko 17:12.