Zawody trwają na pływalni Wodna Nuta, a ich zakończenie przewidziano na czwartek (21.07). W zmaganiach biorą udział pływacy, którzy zdobywali medale na ME, które kilkanaście dni temu odbyły się na Węgrzech.

- Zanotowaliśmy tam naprawdę świetne starty - powiedział Piotr Woźnicki, trener kadry narodowej juniorów. - To był dla nas jeden z najlepszych czempionatów, a zdobycze medalowe niech będą najlepszym dowodem. Dwa złote, jeden srebrny i cztery brązowe krążki mamy na koncie. Ponadto 23 finały z udziałem polskich zawodników. Piąte miejsce w punktacji olimpijskiej, szóste w klasyfikacji medalowej - wylicza Woźnicki. - Tego wyniku nie musimy się wstydzić i pracować na jeszcze lepsze rezultaty. Ciężką pracą dołożymy wszelkich starań, by talenty tych młodych pływaków się rozwijały dynamicznie - dodaje trener.

Kacper Stokowski liczy, że w Opolu osiągnie bardzo dobre rezultaty. Przed wyjazdem na krótkie wakacje przyjechał do Stolicy Polskiej Piosenki, by walczyć o laury. Mówił także o swoim starcie na Węgrzech.

- Poprawiłem tam rekord Polski juniorów na 200 metrów stylem dowolnym. Na tym dystansie wywalczyłem złoty medal - opowiadał Stokowski. - A to nie wszystko bo jeszcze doszły sukcesy w sztafetach. 4x100 i 4x200 stylem dowolnym. Odpowiednio, brąz i złoto - dodał.

Za nami poranne eliminacje w Opolu, a wyniki dzisiejszych (20.07) finałów poznamy wieczorem.