Oktawian Ostrowicz zwycięzcą IV Rundy Śląskiej Ligi Rally Sprint
Kierowcy amatorzy spotkali się w Kamieniu Śląskim, aby rozegrać rajd w ramach IV Rundy Śląskiej Ligi Rally Sprint.
W klasyfikacji generalnej po czterech przejazdach najlepszym zawodnikiem okazał się Oktawian Ostrowicz, który jechał samochodem subaru legacy.
Celem zmagań kierowców jest podnoszenie bezpieczeństwa i umiejętności kierowców. Tym razem trasa została zmodyfikowana, nie brakowało nowych sytuacji, które jednak ułatwiały, a nie utrudniały szybką jazdę. Zwycięzca konkursu chwali dzisiejsze warunki startowe
- Nie ma znaczenia, w którą stronę się jeździ, choć faktycznie wielu kierowców woli w lewo, a dzisiejsza trasa jest w prawo. Jak patrzyliśmy na mapę przejazdu, wydawało się, że będzie bardzo trudno, ale po objeździe okazało się, że jest ona intuicyjna. Bardzo pomogły pachołki kierunkowe, jestem bardzo zadowolony. Było bardzo trudno zrobić dziś taryfę. Warunki były bardzo dobre. Dwie długie proste i szykany, więc można było rozwijać duże prędkości – mówi Oktawian Ostrowicz.
- Dzisiejsza trasa była szybsza, tor był bardzo dobrze przygotowany. Zawsze są mocni konkurenci, teraz nam się bardzo podobało, ponieważ było szybko – mówi Marcin Puto.
- Za każdym razem staramy się coś zmienić, tym razem jest inny kierunek jazdy. Wprowadziliśmy dodatkowe oznakowania pozwalające kierowcom skupić się na jeździe, a nie szukaniu trasy. Czołówka nie zawiodła, wszyscy zawodnicy którzy liczą się w Śląskiej Ligi Rally Sprint, wystartowali - mówił Jarosław Gontarz z Automaster Klub, organizatora rajdu.
Dodajmy, że do zawodów zgłosiło się 33 kierowców, w trakcie rajdu jedna załoga z powodu uszkodzenia samochodu musiała zrezygnować z dalszych startów.
Oktawian Ostrowicz zapowiedział start w Rajdzie Festiwalowym, który rozegrany zostanie 4 i 5 czerwca w Opolu.
Celem zmagań kierowców jest podnoszenie bezpieczeństwa i umiejętności kierowców. Tym razem trasa została zmodyfikowana, nie brakowało nowych sytuacji, które jednak ułatwiały, a nie utrudniały szybką jazdę. Zwycięzca konkursu chwali dzisiejsze warunki startowe
- Nie ma znaczenia, w którą stronę się jeździ, choć faktycznie wielu kierowców woli w lewo, a dzisiejsza trasa jest w prawo. Jak patrzyliśmy na mapę przejazdu, wydawało się, że będzie bardzo trudno, ale po objeździe okazało się, że jest ona intuicyjna. Bardzo pomogły pachołki kierunkowe, jestem bardzo zadowolony. Było bardzo trudno zrobić dziś taryfę. Warunki były bardzo dobre. Dwie długie proste i szykany, więc można było rozwijać duże prędkości – mówi Oktawian Ostrowicz.
- Dzisiejsza trasa była szybsza, tor był bardzo dobrze przygotowany. Zawsze są mocni konkurenci, teraz nam się bardzo podobało, ponieważ było szybko – mówi Marcin Puto.
- Za każdym razem staramy się coś zmienić, tym razem jest inny kierunek jazdy. Wprowadziliśmy dodatkowe oznakowania pozwalające kierowcom skupić się na jeździe, a nie szukaniu trasy. Czołówka nie zawiodła, wszyscy zawodnicy którzy liczą się w Śląskiej Ligi Rally Sprint, wystartowali - mówił Jarosław Gontarz z Automaster Klub, organizatora rajdu.
Dodajmy, że do zawodów zgłosiło się 33 kierowców, w trakcie rajdu jedna załoga z powodu uszkodzenia samochodu musiała zrezygnować z dalszych startów.
Oktawian Ostrowicz zapowiedział start w Rajdzie Festiwalowym, który rozegrany zostanie 4 i 5 czerwca w Opolu.