- Pokonanie 11 pięter na czas jest wyzwaniem. Kiedy jesteśmy coraz wyżej, jest chęć złapania się poręczy, ale trzeba to wyrzucić z głowy, bo nie wolno się podpierać. Trudno biegnie się w jeansach i niesportowych butach, była to spontaniczna decyzja - przyszedłem popatrzeć, ale stwierdziłem, że jednak pobiegnę. Dałem radę! - mówi Radosław Światły.

W Dzień Sportu włączyły się drużyny Pogoni Prudnik i Wizards Opole.

- Prowadzimy pierwszy w Opolu camp futbolowy. Są one organizowane przez wiele drużyn w Polsce. Każdy, kto przychodzi, może się sprawdzić na każdej pozycji. Nam przede wszystkim zależało na tym, żeby tak jak w Ameryce to wygląda - połączyć futbol amerykański ze środowiskiem akademickim. To jest kolebka futbolu amerykańskiego, który powstał w bractwach studenckich, w kampusach i tam on się najbardziej rozwijał. W Polsce jest to trochę oderwane, dlatego zaproszenie od Akademickiego Związku Sportowego było dla nas niezwykle ważne i właśnie takie eventy, takie popularyzowanie sportu pozwoli nam na bardzo szybki rozwój - mówi Leon Mazur, dyrektor sportowy "Czarodziejów".

Rozegrano także mecze finałowe Akademickiej Ligi Mistrzów - najlepszą drużyną uniwersytecką okazała się reprezentacja V roku Ekonomii. Dzień sportu zakończył turniej piłkarski, w którym wzięły udział zespoły: mediów, Urzędu Miasta i pracowników UO.