ZAKSA vs Resovia - komentarze po meczu. A przed nami kolejny spektakl [FILM]
Kędzierzyńska ZAKSA znakomicie rozpoczęła walkę o mistrzostwo. Nasza drużyna po prostu rozbiła mistrza Polski Resovię Rzeszów 25:20, 25:14 i 25:18, w całym meczu 3:0 i prowadzi w play off 1:0.
– To nie był nasz dzień. Asseco Resovia tak nie gra. Zapominamy o tym meczu, wypadek przy pracy. Wszyscy wiemy jaka jest siatkówka, każda akcja może zadecydować o tym, że mecz może się odwrócić – powiedział Wojtaszek.
Znakomite spotkanie zwłaszcza w dwóch ostatnich setach rozgrywał atakujący ZAKSY i reprezentacji Polski Dawid Konarski. To po jego trzech asach serwisowych z rzędu kędzierzynianie odskoczyli w drugim secie na 20:10. – Nie czuję się bohaterem – przyznał Konarski. – Cała drużyna, cały sztab, wszyscy na to ciężko pracowaliśmy, żeby dobrze grać w finale. Ale też nie zapominamy, że to pierwsze spotkanie, które de facto nic nie daje, oprócz jakiejś malutkiej przewagi psychologicznej. W piątek (22.04) musimy zagrać podobnie dobre spotkanie, żeby cieszyć się znowu ze zwycięstwa i pojechać walczyć do Rzeszowa – podkreśla Konarski.
– Myślę, że sprawdza się stare powiedzenie „kto zagrywa, ten wygrywa”. Jeśli zagrywamy mocno, celnie, nie popełniając przy tym błędu, to wiadomo, że przeciwnik ma problem ze swoją grą. Z drugiej strony próbują odwdzięczyć się tym samym, ale jak im ta zagrywka „nie siedzi”, to po prostu są łatwe punkty dla nas – stwierdza atakujący ZAKSY.
Walka o złoty medal toczy się do trzech zwycięstw. Drugi mecz obu zespołów w dziś od 20:30 ponownie w Kędzierzynie-Koźlu. Przedmeczowe studio od 20:15.
Potem rywalizacja przeniesie się do Rzeszowa – trzecie spotkanie we wtorek, 26 kwietnia, ewentualne czwarte dzień później. Wszystkie mecze transmitowane w Radiu Opole!