Blisko 800 opolan uczestniczyło w Podbiegach [ZDJĘCIA]
Całe rodziny z Opola, a także z województwa, uczestniczyły w rekreacyjnej imprezie, której celem było spędzenie niedzielnego przedpołudnia na powietrzu, a nie przed telewizorem.
Nie ma medali, pucharów i dyplomów jest za to chęć spędzenia czasu na świeżym powietrzu. Mowa o 9. już edycji opolskich "Podbiegów", w której uczestniczyła rekordowa liczba blisko 800 opolan. Celem akcji jest przebiegnięcie lub przejście na własnych nogach blisko 7- kilometrowej trasy bulwarami nadodrzańskimi i Wyspą Bolko.
- Aby bezpiecznie ten dystans pokonać, impreza rozpoczyna się rozgrzewką - mówi jeden z pomysłodawców cyklu Marek Szubryt z Narodowego Centrum Polskiej Piosenki, organizatora "Podbiegów". - Następnie uczestnicy udają się na trasę, gdzie umieszczone są punkty kontrolne, w których można uzyskać pieczątki pozwalające na zdobycie certyfikatu ukończenia "Podbiegów".
Jako pierwszy w tym roku do linii mety dotarł Andrzej Kowalik z Opola. Najmłodsi uczestnicy tegorocznych "Podbiegów", którzy przeszli dystans na własnych nogach mieli po 3 lata, zaś najstarszą parę stanowili 81-letnia Irena i 86- letni Władysław Kula z Opola.
Dla pana Władysława marsz to codzienność. - Wstaję o 5.00 rano. Idę na daleki spacer, wracam, biorę zimny prysznic i tak zaczynam dzień - mówi Władysław Kula.
Na mecie na uczestników Podbiegów czekała woda mineralna, jabłka i pyszna grochówka przygotowana przez strażaków ze Szczepanowic.
Posłuchaj relacji z Podbiegów:
- Aby bezpiecznie ten dystans pokonać, impreza rozpoczyna się rozgrzewką - mówi jeden z pomysłodawców cyklu Marek Szubryt z Narodowego Centrum Polskiej Piosenki, organizatora "Podbiegów". - Następnie uczestnicy udają się na trasę, gdzie umieszczone są punkty kontrolne, w których można uzyskać pieczątki pozwalające na zdobycie certyfikatu ukończenia "Podbiegów".
Jako pierwszy w tym roku do linii mety dotarł Andrzej Kowalik z Opola. Najmłodsi uczestnicy tegorocznych "Podbiegów", którzy przeszli dystans na własnych nogach mieli po 3 lata, zaś najstarszą parę stanowili 81-letnia Irena i 86- letni Władysław Kula z Opola.
Dla pana Władysława marsz to codzienność. - Wstaję o 5.00 rano. Idę na daleki spacer, wracam, biorę zimny prysznic i tak zaczynam dzień - mówi Władysław Kula.
Na mecie na uczestników Podbiegów czekała woda mineralna, jabłka i pyszna grochówka przygotowana przez strażaków ze Szczepanowic.
Posłuchaj relacji z Podbiegów: