Organizatorzy mają w planie zbiórkę jak największej sumy dzięki cegiełkom i umowom sponsorskim.

- Każdy biegacz pokona dystans co najmniej 20 kilometrów, a kolarz przejedzie 100 kilometrów - mówi Michał Piotrowicz, prezes Rajsport Active.

- Rowerzyści startują z Zakopanego i okrążają całą Polskę, zaczynając od zachodu, dalej przez północ i wschód kraju. Wtedy wjeżdżamy na trasę biegaczy, więc kierujemy się z Zakopanego do Gdańska. Największy problem dotyczy rowerów, bo tutaj musimy zaangażować cztery busy techniczne. Zawodnicy są dowożeni do busa-matki co 24 godziny – wyjaśnia.

W sztafecie weźmie udział około dwudziestu zawodników z Kędzierzyna-Koźla, ale na całej trasie można dołączać się i uczestniczyć na dowolnym dystansie.
- Wytypowaliśmy chore dzieci z różnych fundacji - dodaje Piotrowicz.

- W tym roku chodzi o 16 dzieci, które bardzo potrzebują pomocy. Niektórzy podopieczni wymagają operacji, inni rehabilitacji, jest też dziewczyna, która doznała kontuzji na treningu karate. Ona porusza się teraz na wózku inwalidzkim, więc potrzeba pieniędzy na rehabilitację. Wszystkich Pomarańczowych łączy wspólny mianownik: Chęć niesienia pomocy – zaznacza.

Troje wspieranych dzieci mieszka w Kędzierzynie-Koźlu, a udział w sztafecie rowerowej zapowiedział wiceprezydent Wojciech Jagiełło.

Biegacze dotrą do Kędzierzyna 27 kwietnia, a kolarze dojadą 30 kwietnia. Na trasie Pomarańczowej poMOCy jest też Opole i Gogolin.