Szalony mecz w Suwałkach i remis MKS-u
Po niezwykle dramatycznym spotkaniu MKS Kluczbork zremisował w Suwałkach z Wigrami 2:2.
W spotkaniu zespołów walczących o utrzymanie padł remis. Równie dobrze jednak nasz zespół mógł to spotkanie wygrać ale brakło mu szczęścia a na drodze stanął również świetnie dysponowany bramkarz Wigier.
Już w 8 minucie powinno być 1:0. Po faulu na Macieju Kowalczyku rzut karny wykonywał Sebastian Deja i o zgrozo jego strzał oraz dobitkę obronił Karol Salik ! To uskrzydliło gospodarzy, którzy w 21 minucie objęli prowadzenie po strzale Kamila Adamka. MKS odpowiedział przepięknym golem Michała Szewczyka w 32 minucie gry.
Kiedy po przerwie w 50 minucie czerwoną kartkę otrzymał za faul na wychodzącym na czystą pozycje Kowalczyku Maciej Wichtowski wydawało się, że zespół z Kluczborka jest w stanie wygrać mecz. Tymczasem w 56 minucie po rzucie rożnym do naszej bramki trafia ponownie Adamek.
MKS ruszył do zdecydowanych ataków. Dwa razy w ciągu 4 minut piłka lądowała na poprzeczce bramki gospodarzy. Skomasowana obrona zespołu z Suwałk była nietknięta aż do 83 minuty kiedy to w zamieszaniu podbramkowym po rzucie rożnym do bramki gospodarzy trafił Bartosz Brodziński.
MKS po 24-ech kolejkach spotkań ma 25 punktów i plasuje się na 15 pozycji w tabeli.
Już w 8 minucie powinno być 1:0. Po faulu na Macieju Kowalczyku rzut karny wykonywał Sebastian Deja i o zgrozo jego strzał oraz dobitkę obronił Karol Salik ! To uskrzydliło gospodarzy, którzy w 21 minucie objęli prowadzenie po strzale Kamila Adamka. MKS odpowiedział przepięknym golem Michała Szewczyka w 32 minucie gry.
Kiedy po przerwie w 50 minucie czerwoną kartkę otrzymał za faul na wychodzącym na czystą pozycje Kowalczyku Maciej Wichtowski wydawało się, że zespół z Kluczborka jest w stanie wygrać mecz. Tymczasem w 56 minucie po rzucie rożnym do naszej bramki trafia ponownie Adamek.
MKS ruszył do zdecydowanych ataków. Dwa razy w ciągu 4 minut piłka lądowała na poprzeczce bramki gospodarzy. Skomasowana obrona zespołu z Suwałk była nietknięta aż do 83 minuty kiedy to w zamieszaniu podbramkowym po rzucie rożnym do bramki gospodarzy trafił Bartosz Brodziński.
MKS po 24-ech kolejkach spotkań ma 25 punktów i plasuje się na 15 pozycji w tabeli.