Odra gromi rezerwy Ruchu Chorzów
Piłkarze Odry Opole nie mieli problemów z rezerwami Ruchu Chorzów, pewnie pokonując przeciwnika 6:1.
"Strzelaninę" rozpoczął już w 3 minucie Łukasz Staroń, a do przerwy piłka jeszcze raz lądowała w siatce Ruchu. Bramkarza "niebieskich" celną główką pokonał Mateusz Peroński.
Drugą połowę Odra zaczęła od mocnego ataku na bramkę chorzowian, co w 47 minucie wykorzystał Rafał Brusiło posyłając piłkę obok bezradnego bramkarza gości Kamila Lecha, który nie miał swojego dnia i grał bardzo niepewnie.
Na chwilę tylko w serca kibiców chorzowski zawitał płomyk nadziei, bo kapitalnie z wolnego w 55 minucie przymierzył Adam Setla. Później jednak, Odra po bramkach Przemysława Belli oraz Janusza i Mateusza Gancarczyków dokończyła dzieła zniszczenia i z dorobkiem 40 punktów w tabeli jest liderem III - ligowej tabeli.
Drugą połowę Odra zaczęła od mocnego ataku na bramkę chorzowian, co w 47 minucie wykorzystał Rafał Brusiło posyłając piłkę obok bezradnego bramkarza gości Kamila Lecha, który nie miał swojego dnia i grał bardzo niepewnie.
Na chwilę tylko w serca kibiców chorzowski zawitał płomyk nadziei, bo kapitalnie z wolnego w 55 minucie przymierzył Adam Setla. Później jednak, Odra po bramkach Przemysława Belli oraz Janusza i Mateusza Gancarczyków dokończyła dzieła zniszczenia i z dorobkiem 40 punktów w tabeli jest liderem III - ligowej tabeli.