Odra Opole i LZS Kup w finale okręgowego Pucharu Polski
W starciu opolskich trzecioligowców zespołem lepszym przez większą część półfinałowego spotkania Pucharu Polski była Odra Opole. Już w 3 minucie mogła prowadzić po akcji Janusza Gancarczyka, który jednak fatalnie spudłował. Po kwadransie do głosu doszli gospodarze ze Zdzieszowic i dwa razy piłka mijała tuż obok słupka bramkę Filipa Wichmanna.
W 31 minucie gry zrehabilitował się Janusz Gancarczyk kończąc w polu karnym akcję swojego brata Krzysztofa. Po przerwie przewaga Odry zwiększała się. Mecz psuły jednak żółte kartki za nadmierną ostrość w grze. Sędzia meczu pokazał łącznie 8 żółtych kartek po cztery w każdym z zespołów. Losy meczu rozstrzygnęły się w ciągu 12 minut.
Na 2:0 dla Odry podwyższył w 65 minucie Krzysztof Gancarczyk przytomnie zachowując się w polu karnym gospodarzy. Dwie minuty później Ruch po błędzie bramkarza Odry zdobył kontaktową bramkę za sprawą Dawida Czaplińskiego. Odra zadała jednak dwa ciosy w 75 i 78 minucie.
Najpierw pięknym strzałem głowa popisał się Dawid Wolny a wynik na 4:1 ustalił płaskim strzałem Waldemar Gancarczyk. W finale 20 maja Odra zmierzy się z LZS-em Kup, który wygrał walkowerem z Fortuną Głogówek, która nie przyjechała na mecz. Spotkanie odbędzie się na stadionie miejskim w Brzegu.
Donat Przybylski