Trener Kuptel: wygraliśmy, ale zagraliśmy bardzo słaby mecz
- Jeszcze gorsza gra i mogła być niespodzianka, mogliśmy u siebie przegrać z ostatnią drużyną. Moim zdaniem bardzo słabe zawody zagraliśmy dzisiaj w obronie. Oni nie mają zbyt wielu graczy w linii ataku, którzy mogli nam zagrozić. Jedynie środkowy dobrze się prezentuje, a reszta to są zawodnicy, którzy nie powinni stwarzać nam wielu problemów. To co zagraliśmy w obronie i bramce słabo wyglądało - ocenia.
- Na pewno teraz chcemy wszystkie mecze do końca już wygrać. Faktycznie w sobotę może być już ten dzień, kiedy zapewnimy sobie awans do Superligi. Będziemy chcieli to zrobić i dalej grać jak najlepiej. Na pewno nie tak jak z AZS-em i mam nadzieję, że zrekompensujemy kibicom ten występ. W sobotę zagramy o wiele lepszy mecz i damy więcej radości kibicom.
- Dla mnie zawodnicy powinni mieć motywację na każdy mecz, obojętnie jaki jest przeciwnik. Mamy swój poziom sportowy polepszać i z meczu na mecz grać coraz lepiej. Niestety tego meczu z Zieloną Górą nie jestem w stanie przyjąć. Wygraliśmy sześcioma bramkami, ale ten poziom naszej gry jest dla mnie nie do przyjęcia.
Jakub Trzaska