Muzeum w Nysie szuka dochodów
- To niezła kwota, zważywszy na kryzys, który dotyka zwłaszcza placówki kultury - mówi dyrektor muzeum dr Małgorzata Radziewicz.
Pieniądze zostaną przeznaczone zarówno na bieżące utrzymanie Pałacu Biskupiego, jak i kosztowne remonty.
- 943 tysiące to dotacja, a 507 tysięcy to dodatkowy zastrzyk z budżetu powiatu na remonty - tłumaczy dyrektor:
A do wymiany pozostały jeszcze 74 olbrzymie okna na dwóch kondygnacjach muzeum, natomiast koszt nowej elewacji to kwota 1 mln 300 tys. zł. O finansowe wsparcie starosta stara się w Ministerstwie Kultury.
Nic zatem dziwnego, że muzeum wciąż szuka dochodów.
- Zarabiamy na imprezach zleconych, na biletach, działalności edukacyjnej - wylicza dyr. Radziewicz:
Nyskie muzeum współpracuje też z pośredniakiem w ramach programu, który pozwala remontować muzealne sale przez osoby bezrobotne.
Dorota Kłonowska (oprac. MLS)