Autorką części prac jest Anna Cieśla, absolwentka Instytutu Sztuki Uniwersytetu Opolskiego. - O ile fotografia cyfrowa pokazuje od razu, co zrobić, można to potem obrobić, skadrować; o tyle w przypadku fotografii analogowej takiej możliwości nie ma. W momencie gdy zamysł jest zrealizowany wręcz w 150%, satysfakcja jest ogromna - mówi Anna Cieśla.

Swoje fotografie prezentuje również Marek Poźniak. W tym roku mija 30 lat, odkąd artysta po raz pierwszy zaprezentował w GSW swoje prace. - Ja nie odwzorowuję świata, czyli nie zafałszowuję go. Moim celem jest stworzenie fotografii, która będzie zarówno dosłowna, jak i abstrakcyjna - podkreśla Poźniak.

Posłuchaj informacji:


Katarzyna Zawadzka (oprac. WK)